,

Zagraniczna kampania Google Ads dla e-commerce. Jak się do tego przygotować?

W internecie granice nie istnieją. Jeżeli posiadasz e-commerce (bo na tym skupimy się w tym poście), to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sprzedawać swoje produkty za granicą. Jedną z najprostszych metod  rozwoju na inne rynki jest zagraniczna kampania Google Ads. Jednak to, że jest najprostsza wcale nie znaczy, że nie trzeba spełnić odpowiednich wymagań. […]

W internecie granice nie istnieją. Jeżeli posiadasz e-commerce (bo na tym skupimy się w tym poście), to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sprzedawać swoje produkty za granicą. Jedną z najprostszych metod  rozwoju na inne rynki jest zagraniczna kampania Google Ads. Jednak to, że jest najprostsza wcale nie znaczy, że nie trzeba spełnić odpowiednich wymagań. Przed startem musimy zadbać o kilka rzeczy, które wpłyną na sukces zagranicznych kampanii Google Ads.

 O co warto zadbać przed startem kampanii Google Ads za granicą?

Poniżej postaram się opisać kilka istotnych rzeczy, które z mojego doświadczenia wpływają na poprawne działanie kampanii Google Ads za granicą. Czy musisz spełnić wszystkie warunki, które opiszę? Pewnie nie, ale im bardziej się do tego przyłożysz, tym lepsze wyniki będzie osiągała kampania twojego sklepu na rynkach zagranicznych.

Tłumaczenie strony i opisów produktów

Pierwsza rzecz o jaką musimy zadbać to dobre tłumaczenie strony oraz opisów i tytułów produktów. W zależności na jaki język kierujemy, to w takim języku powinno być tłumaczenie. Nawet jeżeli to Ty zajmujesz się tłumaczeniem, to po zakończeniu polecam oddać to osoby, której język tłumaczenia jest językiem ojczystym. Dlaczego? Po będzie to wyglądało bardziej naturalnie, a nazwy produktów będą odpowiadały temu, co wpisują użytkownicy danego kraju w wyszukiwarce, a nie to, co podpowiada ci słownik czy translator. Pamiętaj, że w kampaniach dla sklepów najlepszym rozwiązaniem są kampanie produktowe, a w nich opis produktu i jego tytuł mają największe znaczenie przy wyświetlaniu i klikalności reklam.

Często spotykam się z podejściem, że sklep przetłumaczony jest tylko na język Angielski. Niestety nawet w krajach, gdzie znajomość języka angielskiego jest na bardzo wysokim poziomie, sklepy konwertują słabo. Zdecydowanie większe zaufanie wzbudza sklep w języku ojczystym danego kraju.

Plik produktowy do Google Merchant Centre

Jak jesteśmy już przy opisach produktów, to musisz pamiętać, że z nowo przetłumaczonego sklepu musisz wygenerować plik produktowy w odpowiednim języku i dodać go do Google Merchant Centre. Będzie to osobny plik, którego będzie można wykorzystać do kampanii w krajach, gdzie używa się danego języka.

Informacje o dostawie i obsługa klienta

Jeżeli nasz sklep/magazyn znajduje się w innym kraju niż ten, w którym się reklamujemy, warto dodać jasne warunki dostawy. Dzięki temu nasi przyszli klienci będą bardziej skłonni do zakupów nawet, jeżeli wiedzą, że dany sklep nie znajduje się w ich kraju.

Obsługa klienta również powinna być w języku kraju, w którym zamierzamy sprzedawać. Tak samo warto zadbać o numer telefonu w sieci kraju, w którym chcemy się reklamować.

Konkurencja i ceny

Przed wejściem na nowy rynek warto sprawdzić sobie naszych największych konkurentów. Jak wyglądają ich sklepy. Jakie mają koszty wysyłki. Jak opisują produkty. Jakie mają ceny, jakich zdjęć uzywają itp. Dzięki temu dowiecie się, gdzie są wasze mocne i słabe strony oraz będziecie wiedzieć, co należy poprawić w samym sklepie i opisach, żeby jak najlepiej wpasować się w nowy rynek.

Dodatkowe koszty

Niestety w niektórych krajach musisz liczyć się z dodatkowymi kosztami reklamowymi. Google od jakiegoś czasu dolicza dodatkowe opłaty za wyświetlanie reklam w niektórych krajach. Nie są to duże kwoty, ale warto mieć tego świadomość. Wykaz krajów i więcej informacji o dodatkowych kosztach znajdziesz w supporcie pod TYM linkiem.

Istotne ustawienia kampanii Google Ads za granicą

Powyżej omówiliśmy  jak do kampanii przygotować się od strony e-commerce. Teraz czas na klika ważnych uwag odnośnie samej kampanii Google Ads.

Struktura kampanii Google Ads

O strukturze kampanii produktowych więcej rozpisywałem się we wpisie „Podział kampanii produktowej w Google Ads„. Jednak przy kampaniach zagranicznych warto wspomnieć o tym, że każdy kraj na który kierujemy nasze reklamy powinien mieć osobne kampanie. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że będzie nam łatwiej kontrolować budżet, który wydajemy w danym kraju. Dodatkowo w każdym kraju są inne uwarunkowania kulturowe, społeczne oraz rynkowe, co będzie zdecydowanie wpływało na produkty lub atrybuty produktów kupowanych w danym kraju. Tak podzielona kampania będzie dużo łatwiejsza do zarządzania i dalszego podziału, uwzględniając typy produktów, które przynoszą nam najwięcej transakcji. Każdy rynek jest inny i musimy się do niego dostosować.

Bardzo często w kampaniach sklepów internetowych jako dodatkowych kampanii używa się kampanii tekstowych. W takim wypadku znowu musimy stworzyć odpowiednie kampanie dla danego kraju. Dodatkowo musimy zadbać o słowa kluczowe w danym języku oraz reklamy i rozszerzenia reklam. Jest to o tyle ważne, że gdy zabraknie nam jednej z tych rzeczy, nasz wynik jakości reklamy będzie na tak niskim poziomie, że wyświetlanie reklam będą ograniczone lub nie będą wyświetlały się w ogóle.

Lokalizacja i język

Dwa podstawowe ustawienia kampanii, ale za to bardzo definiujące ich działanie. Po włączeniu kampanii warto sprawdzić jeszcze raz, czy lokalizacja jest ustawiona prawidłowo i czy język nie ustawił się automatycznie. Wiem, że sa to podstawy podstaw, ale nie raz zdarzyło mi się audytować konta, gdzie widziałem źle usatwione języki i lokalizacje. Prawdopodobnie dlatego, że najprostsze rzeczy robimy automatycznie i nie zwracamy na nie uwagi.

Jeżeli chodzi o język, to przy kampaniach zagranicznych stosuję tę samą zasadę co do kampanii krajowych. Kieruję kampanie na wszystkie języki. Dlaczego tak robię, opisałem w poście „Czy na pewno kierujesz swoje kampanie Google Ads na dobry język?„. Polecam tam zajrzeć.

Koszty kliknięć i budżet

Jeżeli chodzi o ustalanie budżetu i CPC to musimy brać pod uwagę walutę obowiązującą w danym kraju. Jeżeli waluta naszego kraju jest „mniej warta” (np. PLN w stosunku do EU) to możecie być pewni, że koszty kliknięć będą zdecydowanie wyższe. Może nie będą to koszty 1:1 z waszą walutą, ale z mojego doświadczenia trzeba przygotować się na około 2 razy droższe kliknięcia w reklamy jeżeli działamy w złotych, a reklamujemy się w kraju z euro. Mając to na uwadze, trzeba zaplanować odpowiednio większy budżet.

Czy tworzyć osobne konto Google Ads dla zagranicznych kampanii?

Wszystko zależy od tego, jak chcesz podzielić wydatki  na reklamę i czy tworzysz osobną firmę, która będzie obsługiwała zagraniczny sklep. Jeżeli nie zależy ci na tym, aby Google wystawiało fakturę za reklamy Google Ads na inne dane firmowe niż obecnie, to nie ma sensu tworzyć osobnego konta. Spokojnie na jednym koncie Google Ads może być kampania kierowana na kilka krajów. Zachowując dobrą strukturę, będziemy mogli łatwo zarządzać budżetem przeznaczonym na dany kraj.

Miało być łatwo, a okazało się, że tych wymagań jest całkiem sporo. Jeżeli jednak przez nie przebrniesz, to nowy rynek i użytkownicy stoją przed Tobą otworem. Wciąż twierdzę, że Google Ads to najprostszy i najtańszy sposób na sprawdzenie, czy dany sklep ma rację bytu na zagranicznym rynku. Większość kroków z pierwszego akapitu i tak należy wykonać przed próbą wejścia na nowy rynek w inny sposób. Dlaczego więc nie pójsć o krok dalej i nie dopasować kampanii Google Ads? Moim zdaniem otwarcie się na nowe rynki jest zdecydowanie warte zachodu i warto przetestować, jak nasz sklep poradzi sobie w innym kraju. Może okaże się, że tam konkurencja jest słabsza i zaczniesz zarabiać dużo więcej z nowego źródła ruchu? Nie dowiesz się, dopóki tego nie sprawdzisz. Mam nadzieję, że moje wskazówki Ci w tym pomogą.

 

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Nie ma żadnych komentarzy