,

SKAG vs Hagakure. Która metoda ma sens w Google Ads?

Podejście do kampanii Google Ads zmienia się bardzo dynamicznie. Wszytko za sprawą nowości, które Google wprowadza często i systematycznie. Obecnie Google bardzo stawia na automatyzację strategii ustalania stawek i machine learning. Dlatego właśnie powstają nowe pomysły na struktury kont Google Ads i zarządzanie nimi. Jedną z nich jest metoda Hagakure. Stoi w zdecydowanej opozycji do […]

Podejście do kampanii Google Ads zmienia się bardzo dynamicznie. Wszytko za sprawą nowości, które Google wprowadza często i systematycznie. Obecnie Google bardzo stawia na automatyzację strategii ustalania stawek i machine learning. Dlatego właśnie powstają nowe pomysły na struktury kont Google Ads i zarządzanie nimi. Jedną z nich jest metoda Hagakure. Stoi w zdecydowanej opozycji do SKAG (Single Keyword ad Groups), która była metodą od dawna stosowaną przez osoby zarządzające kampaniami Google Ads. Poniższe wnioski i obserwacje tyczą się w dużej części kampanii tekstowych w sieci wyszukiwania, ale można je odnosić również do kampanii produktowych.

Czym jest SKAG?

SKAG – Czyli skrót od Single Keyword Ad Groups. Metoda zakłada dzielenie konta Google Ads do momentu, aż każda grupa reklam (a później kampania) będzie zawierała jedno słowo kluczowe w dopasowaniu ścisłym. Do tego słowa kluczowego będzie dopasowana idealnie reklama zawierająca w sobie to słowo kluczowe.

Największym plusem tej metody jest idealne dopasowanie słowa kluczowego do konkretnej reklamy i strony docelowej, co zdecydowanie powyższa wynik jakości reklamy. Jest to ważny czynnik wpływający na pozycje reklamy, ilość wyświetleń i cenę za kliknięcie. Dodatkowo możemy dokładnie dopasować budżet i CPC do poszczególnego słowa/produktu. Miałem napisać, że zarządzanie też jest łatwiejsze, ale tak naprawdę nie koniecznie. Dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z Google Ads, konta z dużą ilością kampanii są trochę przerażające.

Minusem tego podejścia jest zdecydowanie ilość budżetu, jaki potrzebujemy na kampanie. Pamiętaj, że każda kampania ma swój dzienny budżet. Więc przy dużym rozdrobnieniu kampanii musimy każdej przyznać jakiś sensowny budżet dzienny. „Sensowny budżet” moim zdaniem to minimum 10/20 razy wartość średniego CPC dla danej kampanii. I tutaj robi się problem, bo wiele kont z ograniczonym budżetem nie ma szans na tak drobny podział.

Czym jest Hagakure?

Hagakure to dość nowe słowo w obszarze Google Ads. Jednak w Japonii znane jest od XVII wieku i jest nazwą utworu stworzonego przez samuraja Yamamoto Tsunetomo, w którym tłumaczy on kodeks wojownika, czyli Bushido. Ot taka ciekawostka. A teraz jak się ma to do struktury konta Google Ads?

Ta nowa metoda optymalizacji i zarządzania kontem Google Ads. Zakłada ona uproszczenie struktury konta w celu wykorzystania w większym stopniu uczenia maszynowego i automatycznych strategii ustalania stawek. Patrząc na nowości, które wprowadza Google jest to jak najbardziej ciekawy kierunek, jednak ma też kilka wad.

Zacznijmy jak w przypadku SKAG do plusów. Tutaj na pewno możemy zaliczyć prostą strukturę konta i mniej pracy podczas zarządzania samą kampanią. Dzięki takiej uproszczonej strukturze konta każda kampania ma zdecydowanie więcej danych, które pozwalają uczyć się maszynowo algorytmom odpowiadającym za automatyczne dostosowywanie stawek.

Jednak jest też druga strona medalu. W tej metodzie używa się dynamicznych grup reklam w standardowych kampaniach w sieci wyszukiwania. O tym dlaczego jest to niezbyt dobry pomysł, pisałem we wpisie „Dynamiczne grupy reklam w standardowych kampaniach tekstowych. Dlaczego nie ma to sensu?” – polecam się zapoznać. Dodatkowo mniejsza ilość kampanii zmusza nas do tworzenia większej ilości grup reklam z dużą ilością słów kluczowych w jednej kampanii. Prowadzi to do tego, że nie jesteśmy w stanie idealnie dopasować reklam, do słów kluczowych. Dodatkowo może dojść do sytuacji, gdzie w kampaniach z dużą ilością grup reklamograniczonych przez budżet niektóre grupy mogą przestać się wyświetlać.

Więcej o metodzie Hagakure znajdziecie w świetnym wpisie „Hagakure Method on Google Ads: How to Make the Most of Smart Bidding

Którą metodę optymalizacji kampanii Google Ads wybrać?

Jak widzicie, obie metody mają swoje plusy i minusy, o których trzeba pamiętać. Dlatego też nie ma prostej odpowiedzi, która z metod jest tą idealną. Dla mnie najlepsza opcja stoi gdzieś pośrodku. Nie pozwala ona wykorzystać w 100% zalet każdej z metod. Pozwala za to dopasować się do budżetu, który macie do dyspozycji w swoich kampaniach Google Ads i pozbyć się większości wad obu metod.

Ja planując już strukturę konta dla kampanii moich klientów, nie dzielę ich raczej na kampanie z jedną grupą reklam i staram się upraszczać strukturę konta. Jednak pamiętam o minusach metody Hagakure i w kampaniach nie robię zbyt wielu grup reklam. Na pewno też nie dodaję do standardowej kampanii w sieci wyszukiwania dynamicznej grupy reklam. Jeżeli chodzi o automatyczne strategie ustalania stawek, to przechodzę na nie dopiero gdy kampania uzyska odpowiednią ilość konwersji. Przed tym krokiem korzystam z ręcznego ustalania stawek i dużą uwagę przykładam do obserwowania i wykluczania słów kluczowych, które znajdują się w zakładce „wyszukiwane hasła”. Takie podejście zajmuje na pewno więcej czasu podczas optymalizacji kampanii, jednak moim zdaniem dostarcza dużo lepszej jakości danych do późniejszych zmian w stronę automatycznych strategii ustalania stawek.

Jak zwykle w tematach Google Ads i Analityki odpowiedzią na to co wybrać jest „to zależy”. Jednak mam nadzieję, że ten wpis przybliży plusy i minusy obu metod i pozwoli Ci wybrać tą odpowiednią dla Twojej kampanii. Polecam też połączenie zalet i wad obu metod i wybranie swojej własnej drogi, która będzie idealnie dopasowana do kampanii, które prowadzisz. Chętnie poznam Twoje opinie i metody, których używasz. Będzie fajnie, jak podzielisz się nimi w komentarzu.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Nie ma żadnych komentarzy